Sklep jest po to, aby sprzedać nam jak najwięcej i zachęcić nas do zakupu rzeczy, których nie planowaliśmy nabyć. Wielkie i te mniejsze sieci handlowe zatrudniają specjalistów, którzy mają sprawić, że klienci wyjdą z pełnymi torbami zakupów. Stosują oni pewne sztuczki (które działają!), aby zamiast kupić tylko chleb i jajka kupili o wiele więcej. Dlatego też często rzeczy „pierwszej potrzeby” są sprytnie ukryte na końcu sali.
Oto genialne pomysły supermarketów, które pozwalają zwiększyć sprzedaż.
Celowe układania towarów w innych miejscach.
Czy zastanawiałeś się kiedyś dlaczego towary, które zazwyczaj kupujemy razem nie są obok siebie? Oczywiście nie jest to przypadek. Sklepy chcą, abyś szukał tych towarów i przy okazji musiał obejrzeć inne półki i być może skusić się na coś, czego wstępnie nie planowało kupić.
Według raportów aż 68 procent klientów kupiło nieplanowany produkt, kiedy musiało poszukiwać i przejść się po sklepie.
Aby zobaczyć pozostałe triki kliknij poniżej na przycisk „Następna strona”