Śmierć nie jest wesołą sprawą, wręcz jest najgorszą i wielu unika podejmowania takiego tematu jak ognia. Niektórzy jednak podeszli do tego tematu i postanowili się zabawić lub los zrobił to za nich. Nie wolno się niby śmiać z tak poważnych spraw, ale są przypadki śmierci, które są absurdalne i mogły spotkać tylko wyjątkowych pechowców.
Julien Offray de La Mettrie w 1751 roku umarł z przejedzenia na uczcie wydanej na jego cześć.
Gareth Jones to aktor, który miał odegrać w sztuce atak serca. W efekcie miał on prawdziwy atak serca i zmarł w 1958 roku.