4 lipca br. mieszkaniec Szczecina robił zakupy w jednym ze sklepów sieci Biedronka znajdującego się na terenie Kołobrzegu. Sam opisuję całą sytuację:
Po włożeniu zakupów do koszyka, przechodząc między półkami, odruchowo wziąłem jednego cukierka. Poszedłem kilka metrów dalej, włożyłem cukierka do ust i rzuciłem papierek między kartony.