Gwiazdy, które spędziły jakiś czas w psychiatryku



Steven Tyler

W przypadku jednej z największych gwiazd światowego rocka nie mamy do czynienia z chorobą psychiczną, a uzależnieniem. Frontman zespołu Aerosmith był entuzjastą zażywania dziwnych i nieoczywistych narkotyków. W 1986 roku musiał jednak z tym skończyć i za namową, a wręcz po interwencji kolegów z kapeli udał się na odwyk. Długo żył w trzeźwości, ale w 2009 roku trafił ponownie do szpitala, kiedy okazało się, że uzależnił się od środków przeciwbólowych. Obecnie stroni od wszelkich używek i jak sam mów, udaje mu się to dzięki rodzinie oraz wsparciu terapeutów.